Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Posiadam rentę inwalidzką z możliwością pracy, ale nie poinformowałem o tym mojego pracodawcy. Od 2 lat pracuję w firmie transportowej na 1/8 etatu, ale pracuję 12 godzin dziennie. Można to sprawdzić na postawie karty kierowcy i danych firmy. Jakie konsekwencje mi grożą ze strony ZUS oraz US albo również Inspekcji Transportu Drogowego? Jakie konsekwencje grożą mojemu pracodawcy?
Przyjmuję, iż mimo renty stan Pańskiego zdrowia nie koliduje z wykonywaniem zawodu kierowcy.
Według polskiego Kodeksu drogowego kierować pojazdem może osoba, która osiągnęła wymagany prawem wiek i spełnia jeden z trzech warunków: ma umiejętności i dokument, który uprawnia ją do prowadzenia pojazdu, albo odbywa właśnie szkolenie nauki jazdy pod opieką instruktora, lub zdaje egzamin państwowy. Zgodnie z polskim prawem, ofiara wypadku albo osoba, u której choroba ograniczyła sprawność fizyczną, musi ponownie przejść badania lekarskie kwalifikujące do dalszej jazdy. To może grozić odebraniem prawa jazdy – o ile stan zdrowia wymaga albo badania, albo uniemożliwia wykonywanie zawodu.
Co do niezgłoszenia podjęcia pracy w ZUS – prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, do której uprawniona jest jedna osoba, ulega zawieszeniu w razie osiągania przychodu w kwocie wyższej niż 130% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za kwartał kalendarzowy, ostatnio ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.
Zmniejszenie wysokości renty powoduje osiągnięcie przychodu w wysokości przekraczającej 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, nie wyższej jednak niż 130% tego wynagrodzenia.
Może się więc okazać, że ZUS zażąda nienależnie pobranego świadczenia.
Rozumiem, że rozliczał się Pan w US z dochodów osiąganych i z renty, i ze stosunku pracy według otrzymanych PIT. Jeśli nie – powinien Pan złożyć natychmiast korektę deklaracji PIT z czynnym żalem.
Jeśli zaś osiąga Pan wyższe dochody niż wskazane w PIT albo osiąga ukryte dochody, powinien Pan zgłosić czynny żal w US i wskazać dochody, jakie osiągał z pracy na czarno.
Zobacz również: Zwolnienie lekarskie po ustaniu stosunku pracy
Poza tym pracodawcy nic nie grozi w razie zatrudnienia rencisty, ale z tytułu zatrudnienia bez umowy, nieodprowadzania składek ZUS, zaliczek na podatek dochodowy – już owszem. Art 281 K.p. stanowi:
„Kto, będąc pracodawcą lub działając w jego imieniu:
1) zawiera umowę cywilnoprawną w warunkach, w których zgodnie z art. 22 § 1 powinna być zawarta umowa o pracę,
2) nie potwierdza na piśmie zawartej z pracownikiem umowy o pracę,
3) wypowiada lub rozwiązuje z pracownikiem stosunek pracy bez wypowiedzenia, naruszając w sposób rażący przepisy prawa pracy,
4) stosuje wobec pracowników inne kary niż przewidziane w przepisach prawa pracy o odpowiedzialności porządkowej pracowników,
5) narusza przepisy o czasie pracy lub przepisy o uprawnieniach pracowników związanych z rodzicielstwem i zatrudnianiu młodocianych,
6) nie prowadzi dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akt osobowych pracowników,
7) pozostawia dokumentację w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akta osobowe pracowników w warunkach grożących uszkodzeniem lub zniszczeniem
– podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł.”
Zobacz również: Zawiadomienie pracodawcy o rencie
Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma prawo ukarać pracodawcę grzywną w wysokości do 5 tys. zł. – jako płatnika składek, który nie dopełnił swojego obowiązku, czyli nie zgłosił pracownika do odpowiednich ubezpieczeń bądź nie opłacał składek na ubezpieczenia społeczne w przewidzianym terminie. Inspektor może także z tego tytułu zgłosić sprawę do sądu. Za niezgłoszenie wymaganych danych mających wpływ na wymiar składek na Fundusz Pracy (lub podanie danych nieprawdziwych) grozi kara grzywny od 3 do 5 tys. zł.
US może w stosunku do pracodawcy wszcząć postępowanie karnoskarbowe lub wykroczeniowe i nałożyć karę grzywny za wykroczenie – w granicach od jednej dziesiątej do dwudziestokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia, a w razie przestępstwa – grzywnę w wysokości nawet 720 stawek dziennych, a nawet ograniczenie lub pozbawienie wolności do 3 lat.
Nic Panu nie grozi ze strony ITD, a na pewno nie z racji renty. Być może jednak z racji przekroczenia czasu pracy kierowcy może Pan ponieść konsekwencje.
Zobacz również: Czy będąc na emeryturze można pracować za granicą?
Mianowicie nałożenia kary pieniężnej za naruszenie obowiązków lub warunków przewozu drogowego wydawane na podstawie art. 92a ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (j.t. Dz. U. z 2013 r., poz. 1414 z późn. zm.), powoływanej dalej jako „u.t.d.", są skutkiem wprowadzenia przez ustawodawcę odpowiedzialności administracyjnej podmiotów wykonujących transport drogowy. Ma ona charakter odpowiedzialności zobiektywizowanej. Właściwy organ jest zobowiązany nałożyć karę pieniężną w sytuacji ustalenia okoliczności związanych z przewozem drogowym uznanych przez ustawodawcę za nieprawidłowe i niedopuszczalne, niezależnie od tego kto prowadził pojazd, jeśli tylko osobą tą przewoźnik posługuje się przy wykonywaniu działalności. Odpowiedzialność administracyjna związana z naruszeniem obowiązków lub warunków przewozu drogowego jest zależna od wystąpienia określonego skutku (od wystąpienia określonego naruszenia), przy czym organ nie ma obowiązku dowodzić związku przyczynowego między zachowaniem podmiotu odpowiedzialnego a powstałym skutkiem, ale to przewoźnik powinien udowodnić, przedstawiając odpowiednie dowody, że mimo zachowania należytej staranności nie można było uniknąć zdarzenia lub okoliczności, z którym prawo wiąże naruszenie przepisów. Podstawowym warunkiem ukarania jest także, by określone naruszenie przypisane przewoźnikowi miało oparcie w konkretnym przepisie prawa (vide wyroki z dnia 15 października 2015 r., II GSK 2111/14, z dnia 11 marca 2015 r., II GSK 240/14, z dnia 21 stycznia 2015 r., II SA/Go 843/14, z dnia 25 lutego 2015 r., II SA/Go 17/15, z dnia 14 stycznia 2015 r., II SA/Rz 905/14, dostępne w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych na stronie http://orzeczenia.nsa.gov.pl, powoływanej dalej w skrócie jako CBOSA).
Za naruszenie przepisów o czasie prowadzenia pojazdu, obowiązkowych przerwach i odpoczynkach grozi Panu jako kierowcy grzywna.
Jeśli nie ma Pan orzeczonej niepełnosprawności, a tylko częściową niezdolność do pracy – zasadniczo nie ma więcej zagrożeń poza wymienionymi powyżej.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika